czwartek, 20 października 2011

Microsoft: "szczekanie do telefonu nie jest zbyt użyteczne"

News: link

Microsoft, ach ten Microsoft. Miałem nadzieję, że gdy popatrzą troszkę w analizy i słupki, zmienią spojrzenie na rynek, nabiorą dynamiki, przestaną ograniczać się do okienek i klikanych ikonek. 

Przeliczyłem się.

Odkąd powstał rynek tabletów, smartfon w praktyce ma coraz mniejsze znaczenie.
Widać to choćby po ostatnim trendzie powiększania smartfonów do rozmiarów małych tabletów. (4-5 cali)
Jednak jest też inne wyjście. Można ze smartfona zrobić osobistego asystenta, do którego będzie można szczekać, jako kto chce, a on wszystko zrozumie.
Apple to zauważyło, no i się udało, 
jak na załączonym obrazku widać.
Niestety, panie i panowie z MS śmieją się z tego doskonale działającego feature. Sterowanie głosem dalej kojarzy im się z artykułowaniem wyrazów powodującym skurcze mięśni twarzy, a także z myleniem centralnego ogrzewania z pluszowym misiem.

Microsoft to korporacja, która za nic nie chce się dostosować do realiów rynku.
To się może źle dla niej skończyć.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz